Rejon Drezdenko: 15 rodzin obdarowanych. Osoby, które przygotowywały dla nich paczki to 320 osób, a przybliżona wartość to 55 tys. zł.
Lider Rejonu drezdenko, Magdalena kaseja pragnie podziękować przede wszystkim darczyńcom.
"Zainicjowałam Szlachetną Paczkę w Drezdenku, ale bez Pauliny Dziadziewicz, mojej prawej ręki i liderki naszego zespołu, akcja by się nie udała. To głównie ona pomogła znaleźć rodziny, które dostały pomoc. W tym miejscu pragnę również podziękować innym osobom, które w tym pomogły: Pani Danucie Kaczmarek, Pracownikom Ośrodka Pomocy Społecznej w Drezdenku, Koleżankom z pracy: Ani Pupel, Wiolecie Liberze, Ewie Wilińskiej, Ranacie Wojciuszkiewicz i Innym.
Nic bym też nie powstało, gdyby nie moje Wspaniałe Wolontariuszki: Edyta Skowrońska, Jessika Gulajew, Edyta Krysiak, Hania Rachańska, Ela Bokała. Trzy ostatnio wymienione to uczennice naszej szkoły. W tym roku będą zdawać maturę i miały mało wolnego czasu ze względu właśnie na naukę, ale spisały się świetnie i bardzo mnie wspierały. Natomiast Edyta Skowrońska jest zawsze chętna do działania, a Jessika Gulajew przyjeżdża do Drezdenka tylko na weekendy i wtedy ma czas jeszcze na wolontariat i harcerstwo. Podczas Weekendu Cudów biegła do magazynu prosto z pociągu! Jesteście Wielkie Dziewczyny!!!
Dziękuję za możliwość uczynienia ze szkoły magazynu Szlachetnej Paczki Cudownej Pani Dyrektor Beacie Stoińskiej, dla której to było "zaszczytem", jak to sama określiła.
Dziękuję Wolontariuszom , którzy pomagali przenosić paczki: Roksanie Urbańskiej, uczniom Kamilowi Piechowskiemu, Bartkowi Górniakowi, Maciejowi Frankiewiczowi, Antkowi Lehmann oraz harcerzom z naszej szkoły: Oliwii Demianiuk, Aaronie Blacha, Zuzannie Zamerluk, Amelii Wojcieszak, Patrycji Kondeusz.
Do Rodzinek trafiły pralki, łóżka, opał, lodówki, kurs prawa jazdy, laptopy, meble i wiele, wiele innych bardziej lub mniej ciężkich i wartościowych rzeczy, zabawki czy upominki dla rodziny, żywość, środki czystości.
Tylu łez wzruszenia wśród dorosłych osób, również mężczyzn, nigdy wcześniej nie widziałam. Bezcenne wspomnienie, gdy starsza pani, wypakowując z pierwszej paczki dwa nowe sweterki, rozpłakała się ze szczęścia... Nie tylko te przedmioty, tak ważne dla wielu tych rodzin, były przyczyną tych wzruszeń, a przede wszystkim troska, dobro, świadomość, że zostali przez kogoś zauważeni, serdeczność wolontariuszy i darczyńców, po prostu miłość. Czasem to dla niektórych więcej niż te rzeczy materialne. To one sprawiają, że te osoby obdarowywane mają nowe siły do walki z trudnościami dnia codziennego.
Dziękuję Panu Krzysztofowi Warłycho przy skręcaniu mebli i kierowcom: Kamili Zamerluk, Adamowi Walasikowi, Marcinowi Kurek, Mariuszowi Gulajew, OSP Trzebicz!
Jestem szczęśliwa, że w Drezdenku mamy Szlachetną Paczkę, że mogłam w niej doświadczyć ogromnej ilości dobra i zapraszam Wszystkich Was do dalszej współpracy! :)